Św. Jan w Ewangelii mówi:
„A światłość świeci w ciemności, lecz ciemność jej nie przemogła”.
(Ewangelia Jana 1:5).
Niektórzy ludzie źle znoszą ten obecny czas krótkiego dnia. Bardzo źle to wpływa to ich nastrój, funkcjonowanie, zdrowie psychiczne. Myślę, że dzieje się to dlatego, że człowiek nie został stworzony do życia w ciemności. Potrzebujemy światła do życia, dla zdrowia psychicznego, dobrego nastroju.
Lubimy dzień i światło. W nocy lubimy spać i odpoczywać.
Ludzie lubią w nocy grzeszyć, ponieważ w ciemności nikt nie widzi. Uciekają od Bożego światła, ponieważ bardziej ukochali grzech niż Chrystusa. Judasz podczas Ostatniej Wieczerzy wyszedł i uciekł od obecności Jezusa w „ciemną noc”.
W rzeczywistości są to dwie drogi życia: Albo będziesz przy Chrystusie wokół Jego Stołu z Jego uczniami, albo udasz się w ciemną noc – w zupełnie inne towarzystwo przy zupełnie innym stole.