WSTĘP DO KSIĘGI PRZYSŁÓW
Przysłowia zostały w większości napisane przez Salomona, z częściami zebranymi przez króla judzkiego Ezechiasza i napisanymi przez króla Lemuela (króla Massa, których nauczyła go matka 31:1). Jest kilku współpracowników, którzy mogą nie być członkami rodziny królewskiej – „mędrzec” (24:23) i Agur (30:1).
Ale odbiorcy Księgi Przysłów to ktoś więcej niż tylko ci, którzy mają dziedziczyć władzę polityczną. Księga Przysłów została napisana jako mądrość dla każdego.
Król to ktoś, kto ma autorytet nad królestwem. Ale przysłowia, jak zobaczymy, uczą, że wszyscy zwykle dążymy do posiadania jakiegoś obszaru w świecie, nad którym sprawujemy autorytet. Każdy z nas potrzebuje mądrości, aby radzić sobie z naszym królestwem – w jakimkolwiek obszarze Bóg daje nam nad nim władzę.
Ten kontekst księgi: nauka dla młodych ludzi jest ważny, ponieważ właśnie młodzi ludzie – jak wy – są w fazie przejściowej. Już nie są dziećmi, a jeszcze nie są dorosłymi lub są młodymi dorosłymi.
Dzieci są podatne na tych, którzy wykorzystują je podstępem. Ich emocje i pragnienia można wykorzystać do manipulowania nimi. Mądry dorosły nie powinien być tak podatny.
Ale Księga Przysłów opisuje również dorosłych synów, którzy jednak są podatni jak dzieci. Ale nazywa ich głupcami, ponieważ na pewnym etapie życia powinni już być rozumni, powinni wiedzieć jakie są cechy Pani Mądrości, a jakie Pani Głupoty. Powinni wiedzieć jakie wybory prowadzą do nędzy, śmierci i ruiny małżeńskiej, a jakie do dobrego życia.
ROZWÓJ W
BIBLII
Kiedy czytamy Biblię od początku,
to powinniśmy zauważyć pewien rozwój, dojrzewanie. Bóg najpierw stwarza świat,
a potem go wypełnia. Bóg najpierw uczy Adama prostych zasad co wolno, a czego
nie, ale póki co zabrania jemu i Ewie zrywania owoców z drzewa poznania dobra i
zła zanim nie opanują prostych zasad.
Kiedy potem Bóg powołuje Izrael
na swój lud, to widzimy, że pierwsze księgi Biblii uczą prostych przykazań i
zasad. Rób to, nie rób tego. Tak uczymy dzieci. Przykazania są pisane do
Izraela w jego dzieciństwie.
Natomiast Księga Przysłów przychodzi
później i należy do literatury mądrościowej. Zakłada, że czytelnik opanował
elementarz z Bożego Prawa o tym, co jest dobre, a co złe. I tu Bóg uczy nas jak
dokonywać mądrych wyborów, które uczynią nasze życie spełnionym. I ostrzega
przed głupimi wyborami, które poprowadzą do ruiny duchowej i materialnej.
Na naszych spotkaniach będziemy
omawiali tematy, które porusza Księga Przysłów, aby nauczyć nas mądrości.
Myślę, że będzie to ważna i pomocna rzecz dla was, gdy jesteście młodymi
ludźmi, którzy powoli wkraczają w wiek pełnoletniości lub dorosłości.
MĄDROŚĆ
Na początek omówimy temat samej
mądrości, ponieważ jest ona głównym wątkiem, który spaja wszystkie tematy w tej
księdze.
W definicji mądrości odwołajmy
się do dwóch fragmentów Pisma.
Bojaźń Pana jest początkiem poznania; głupcy gardzą mądrością i
karnością. (Księga Przysłów 1:7)
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana, a poznanie Świętego - to rozum, (Księga
Przysłów 9:10)
A więc mądrość to zwrócenie się
do Boga. Po co? Abyśmy umieli odróżniać dobro od zła i dokonywać dobrych
wyborów. Wybór dobra jest mądrością. Wybór zła jest głupotą. Czyli mądrość w
biblijnych kategoriach jest kategorią
etyczną.
Czym innym jest natomiast
inteligencja, która dotyczy wiedzy, informacji, które posiadamy. Głupiec może
być całkiem inteligentnym człowiekiem. Wielu zdeprawowanych ludzi to ludzie inteligentni.
Ale wg biblijnej terminologii są głupcami, ponieważ wybrali zło.
Jeszcze jeden fragment, który
utwierdza nas w tak rozumianej definicji mądrości.
Bóg ukazał się Salomonowi, by ten
jako młody władca mógł prosić go o trzy rzeczy. Salomon wybrał:
1 Krl 3:9-12
(9) Daj przeto twemu słudze serce rozumne, aby umiał sądzić twój lud,
rozróżniać między dobrem i złem, inaczej bowiem któż potrafi sądzić ten twój
ogromny lud? (10) I podobało się to Panu, że Salomon prosił o taką rzecz. (11)
Toteż rzekł Bóg do niego: Dlatego że o taką rzecz prosiłeś, a nie prosiłeś dla
siebie ani o długie życie, ani nie prosiłeś dla siebie o bogactwo, ani nie
prosiłeś o śmierć dla twoich wrogów, lecz prosiłeś o rozum, aby umieć być
posłusznym prawu, (12) przeto uczynię zgodnie z twoim życzeniem: Oto daję ci
serce mądre i rozumne, że takiego jak ty jeszcze nie było przez tobą i takiego
jak ty również po tobie nie będzie.
Mądrość więc polega na
rozpoznawaniu Bożej woli, odróżnianiu dobra od zła i na wybieraniu tego
pierwszego. Mądrość jest więc praktyczna. To czyny, decyzje, działania, praca,
a nie dywagowanie, chodzenie z głową w chmurach.
Ale pamiętajmy, że nie możemy
oddzielać mądrości zawartej w Księdze Przysłów od naszej wiary, od naszej więzi
z Jezusem. To nie jest księga dla moralistów, życiowe rady dla niewierzących.
Dlatego początkiem mądrości jest bojaźń
Pańska, twoja więź z Bogiem.
MĄDROŚĆ
JEST KOBIETĄ
W Księdze Przysłów mądrość jest uosobiona przez Kobietę.
W całej księdze często pojawiają się dwie Kobiety, które zapraszają, aby przyjść i skosztować. Jedną z nich jest Pani Mądrość, szlachetna dama, która zaprasza do wspaniałego stołu w wielkiej sali bankietowej.
Prz
9:1-4
(1) Mądrość zbudowała swój dom, postawiła siedem swoich słupów, (2) zabiła swoje bydło, zmieszała wino, zastawiła swój stół, (3) wysłała swoje służebnice, zaprasza ze wzgórz miasta: (4) Kto niedoświadczony, niech tu wejdzie! Do nierozumnego mówi: (5) Chodźcie, uczestniczcie w mojej uczcie i pijcie wino, które zmieszałam! (6) Porzućcie głupotę, abyście żyli, i chodźcie drogą roztropności!
Drugą jest Dama Głupota, z rozpiętą bluzką, kusząca prostaczków.
Prz
9:13-17
(13) Pani Głupota jest rozwiązła, pusta i bezwstydna. (14) Siedzi u wejścia do swojego domu, na tronie w wysuniętych punktach miasta, (15) wołając na przechodniów, którzy idą swoimi ścieżkami: (16) Kto niedoświadczony, niech tu wejdzie. A do nierozumnego mówi: (17) Kradziona woda jest słodka, a chleb pokątnie jedzony smakuje. (18) Lecz prostaczek nie wie, że tam same cienie, że jej goście przebywają w głębinach krainy umarłych.
Jest oczywiście drastyczna różnica w tych dwóch zaproszeniach. I ta różnica tworzy konflikt, który opisany jest w całej Księdze Przysłów. Jest to konflikt między mądrością a głupotą w odniesieniu do każdego szczegółu życia.
Te
dwie kobiety są wszędzie w tej księdze i w twoim życiu: Pani Mądrość i Pani
Głupota. Pytanie brzmi: Za czyją radą się udasz? Z czyjego zaproszenia
skorzystasz? To jest tematem całej księgi. Mamy dwie wykluczające się ścieżki
prowadzące do radykalnie różnych celów.
MĄDROŚĆ
JEST CENNA
„Więcej warte jest nabycie mądrości niż złota, a cenniejsze jest nabycie
rozumu niż srebra. (Prz. 16:16).
To jest ciekawe, bo wielu by
powiedziało, że woli być bogatym niż mądrym. Są bogaci ludzie, którzy nie są
wcale mądrzy. Nie powinniśmy im zazdrościć. Jeśli bogatemu brakuje mądrości, to
jego majątek szybko się skończy. Mądrość jest cenniejsza niż wszelkie bogactwa,
uchroni cię przed nieszczęściem i poprowadzi do spełnionego życia.
Trzymaj się mądrości, gdy
wydajesz pieniądze, gdy decydujesz na co przeznaczyć czas popołudniu, czy uczyć
się i pracować czy liczyć na to, że jakoś to będzie.
Trzymaj się blisko mądrości, co
oznacza, żebyś trzymał się z dala od niemądrych dziewczyn i płytkich chłopaków,
dla których liczy się jedynie wygląd lub liczba polubień lub followersów na
Instagramie.
MĄDROŚĆ
TO UMIEJĘTNOŚĆ ZARZĄDZANIA (sobą i przestrzenią obok nas)
W
Księdze Przysłów Salomon Bóg nas do dojrzałości. Chce, abyśmy dorośli do
umiejętności rządzenia. Musimy rządzić najpierw sobą, a potem powołaniem, które
dał nam Bóg.
„Ręka pracowitych będzie rządzić, a
leniwi będą musieli płacić daninę” (Prz. 12:24).
Zanim człowiek
nauczy się zarządzać firmą, grupą ludzi, musi zacząć od umiejętności
zarządzania sobą, a więc czy masz schludne ubranie, posprzątany pokój, umiesz
się ograniczyć w rozrywce i wytrwale się uczysz.
Dlatego
mamy potępienie lenistwa, pijaństwa, rozwiązłości, rozrzutności. A pochwałę
zdyscyplinowanego życia, pracowitości, odpoczynku, przyjmowania napomnień… Tylko, że pijacy i ci, którzy trwonią majątek
to często ludzie, który nie nauczyli się samokontroli w młodości.
MĄDROŚĆ
NIE JEST SKUPIONA NA SOBIE
Współczesnemu człowiekowi mówi
się, aby „wierzył w siebie”. „Podążaj za swoimi marzeniami, jakiekolwiek by one
nie były. Wyrażaj siebie bez względu na to, co to oznacza. Idź za głosem serca,
wszystko jedno co ono ci podpowiada”.
Ale Boża mądrość mówi:
„Kto ufa swojemu sercu, jest głupi; lecz kto mądrze postępuje, będzie
ocalony” (Prz. 28:26).
Pamiętajmy, że mądrość nie jest
czymś automatycznym dla człowieka. Nie rodzimy się mądrzy i to nie jest tak, że
gdy dorastamy to jedynie tę mądrość coraz lepiej wyrażamy.
To czy jesteśmy mądrzy powinno
być ocenione przez innych.
„Nie bądź mądry we własnych
oczach. Bój się Pana i unikaj zła” (Prz. 3:7).
Oczywiście pokusa do tego, aby każdy
z nas uznał się za mądrego i nie słuchał rad innych jest silna. Dlatego mamy
słowa:
„Widzisz człowieka mądrego we
własnym mniemaniu? Więcej nadziei jest w głupcu niż w nim” (Prz. 26:12).
MĄDROŚĆ
PRZYJMUJE NAPOMNIENIE
W tym upadłym świecie mądrość
zdobywa się m.in. poprzez otwartość na korektę. Rodzimy się jako grzeszni
ludzie i potrzebujemy korekty, napomnień, bo mądrość nie jest przylepiona do
nas w naturalny sposób. Głupotą jest więc bronić się przed napomnieniem.
Oczywiście nie chcę tu skupiać
się na tym, w jaki sposób napomnienie powinno być udzielane. Tu jedynie
sygnalizuję, że bez gotowości na słuchanie uwag tych, którzy nam dobrze życzą,
nie może być mądrości.
Bez pokory w przyjmowaniu krytyki
możemy rosnąć w nabywaniu wiedzy. Jest sporo inteligentnych pyszałków. Ale
wiedza to tylko miara funkcji mózgu. Jeśli jesteś w nocy na złej drodze i masz
przed sobą zepsuty most, to wiedza o mostach na nic się nie przyda. Musisz
wrócić na właściwą ścieżkę. A tu potrzebna jest mądrość, a więc pobożny
charakter, który chętnie przyjmuje pouczenie.
„Nie upominaj szydercy, aby cię
nie znienawidził; upominaj mądrego, a będzie cię miłował” (Prz. 9:8).
Jeśli więc widzisz głupca, który
jest odporny na mądre rady i korektę, to nie marnuj czasu na upominanie go. To
tak jakbyś mówił do kogoś po chińsku.
Tutaj musimy również rozpoznać,
że upomnienia w pewnym wieku są trudniejsze do przyjęcia z pewnych stron, na
przykład od twoich rodziców. Ale Pismo mówi:
„Mądry syn słucha karcenia swego ojca, szyderca zaś nie słucha nagany”
(Prz. 13:1).
MĄDRA
MOWA
Rozwiniemy jeszcze ten temat. Tu
tylko zwrócę uwagę, że mądrość kieruje naszą mową w obie strony: w tym, czego
nie mówimy, i w tym, co mówimy.
„W mnogości słów nie brak grzechu; lecz kto powściąga swoje wargi, jest
mądry” (Prz. 10:19).
Czyli mądry wie, że nie musi
odpowiadać na wszystko i wypowiadać się na każdy temat. Czasami lepiej nie
komentować pewnych słów, nie mówić nic, aby nie zaogniać sytuacji lub nie
drażnić głupca.
I z drugiej strony. Są sytuacje,
gdy należy coś powiedzieć, gdy inni może się boją lub nie wiedzą jak ująć sedno
sprawy, by pomóc w jej rozwiązaniu.
„Serce mądrego uczy jego usta i
dodaje nauki do jego warg” (Prz. 16:23).
Mądrość polega na tym, by
rozpoznać kiedy mówić, a kiedy milczeć. Niemądry nie zadaje sobie takich pytań.
Nie ma dylematów z tym związanych. Albo papla trzy po trzy w każdej sytuacji.
Albo ma na wszystko wylane i nie chce mu się szukać rozwiązania.
Jeszcze jedno przysłowie związane
z naszą mową:
"Kto wczesnym rankiem zbyt głośno
pozdrawia swojego bliźniego, temu uznane zostaje to za złorzeczenie".
(Przysłów 27:14)
Miłe
słowa, lecz powiedziane w złym momencie mogą zostać uznane za obraźliwe,
nieodpowiednie. Uważaj nie tylko na to, co mówisz, lecz również KIEDY i JAK.
Czasami
ludzie mówią: Nie miałem pojęcia, że to
cię urazi, że to jest nieodpowiednie. Możliwe. Ale to właśnie ukazuje brak zrozumienia
kiedy, komu i co należy powiedzieć. Oczywiście czasami ludzie są
przewrażliwieni i obrażają się z byle powodu, ale jeśli najpierw kogoś
poniżysz, a potem mu powiesz w miły sposób: Idziemy
do kina, stawiam popcorn? – to świadczy o tym, że musisz uczyć się czym
jest mądrość.
MĄDROŚĆ
ZAPROWADZA POKÓJ
Mądrość wie, kiedy walczyć, a
kiedy nie. Mądrość nie potyka się o przypadkowe lub niepotrzebne konflikty.
„Mężowie szydercy sprowadzają miasto w sidła; a mądrzy odwracają gniew”
(Prz. 29:8).
Czyli nie odpowiadaj na
zaproszenia do kłótni. Są oczywiście sytuacje, w których powinniśmy reagować,
np. tam, gdzie milczenie byłoby biernością, zaniedbaniem lub przyzwoleniem na
zło. Np. ktoś w grupie obraża chłopaka, który jest świadkiem Jehowy, albo
Arabem, albo Cyganem. Nie powinieneś milczeć.
Czasami są sytuacje, w których
wiemy z góry, że nasze słowa spowodują sprzeciw. Ale jednocześnie są one
konieczne, by padły, by bronić słusznej sprawy lub osoby. Nie możemy kierować
się strachem, tchórzostwem. Ale dobrze jest umieć odróżnić które walki,
konflikty są nieuniknione i ważne, a które są marnowaniem naszego potencjału,
czasu, energii.
MĄDROŚĆ
JEST EWANGELIZACYJNA
Mądrość rozumie głupotę w sposób, w jaki głupota nie może się odwzajemnić. Mądrzy rozumieją dlaczego zagubiony człowiek zachowuje się w taki, a nie inny sposób. I co więcej, mądrzy wiedzą co z tym zrobić. A więc np. rozmawiając z niewierzącym o wierze i Bogu, powinniśmy rozumieć, że jest to duchowa bitwa o jego duszę.
„Owocem sprawiedliwego jest drzewo życia, a ten, kto zdobywa dusze, jest
mądry” (Prz. 11:30).
Nie musisz próbować przekonywać
ludzi do wszelkich swoich racji. Nie to jest naszym celem. W rozmowie możesz
mądrze wykorzystać różne sytuacje, tematy, by prowadzić rozmowę do dzielenia
się Dobrą Nowiną o dziele Jezusa.
Nie kłóć się ze swoim rozmówcą,
ale pamiętaj, że mówienie innym o Bogu to walka nie z ludźmi, lecz o ludzi.
MĄDROŚĆ
JEST PRAKTYCZNA
Mądrość znajduje się na stole w
kuchni, w garażu, w twoim pokoju, na podwórku. A więc chodzi o to jak
zarządzasz sobą, obszarem wokół ciebie. Mądrość nie mieszka w chmurach, w
myślach, które przechodzą ci przez głowę. Czyli pytanie nie brzmi: Co
pomyślałeś, lecz co zrobiłeś z czasem, który Bóg ci dał.
„Mądrość jest przed tym, który ma rozum, lecz oczy głupca są na krańcach
ziemi” (Prz. 17:24).
Mądrość ma więcej co czynienia z
robieniem niż rozmyślaniem. Gdy rodzic pyta: Czy zrobiłeś co powinieneś lub o co cię prosiłem, to nie
odpowiadaj: Właśnie o tym myślałem. Po prostu to zrób.
Mądrość polega na tym, że wiesz
co należy zrobić, co jest dobrą rzeczą. I robisz ją. Wykonujesz.
Mądrość czasami się poci, czasami
ma odciski na dłoniach albo spodnie przetarte na kolanach. Wielu myśli, że
mądrość zawsze jest ukryta w bibliotece. Owszem, dobre książki mogą nam pomóc w
zrozumieniu, powinniśmy czytać, aby uczyć się od innych, mądrzejszych od nas.
Ale mądrość w pewnym momencie powinna odłożyć książkę, by iść pomalować płot.
„Kto zbiera w lecie, jest synem mądrym, lecz kto śpi w żniwa, jest synem,
który przynosi wstyd” (Prz. 10:5).
MĄDROŚĆ
TO JEZUS
Najbardziej znany rozdział o
mądrości w Księdze Przysłów to 8. Wielu komentatorów nie bez przyczyny widzi w
nim Jezusa. Jezus jest Wcieloną Mądrością Bożą.
„Dopóki jeszcze nie uczynił ziemi ani pól, Ani najwyższej części prochu
świata. Gdy przygotowywał niebiosa, ja tam byłam, Gdy położył cyrkiel na
powierzchni głębin” (Prz. 8:26–27).
„Lecz kto grzeszy przeciwko mnie, krzywdzi swoją duszę: Wszyscy, którzy
mnie nienawidzą, miłują śmierć” (Prz. 8:36).
W NT jest Chrystus jest wprost
nazywany Bożą mądrością:
„Ale dla powołanych, tak Żydów, jak i Greków, Chrystus mocą Bożą i
mądrością Bożą” (1 Kor. 1:24).
Chcesz nabywać mądrości? Zacznij
od szczerego pragnienia poznawania Jezusa, a więc Bożego Słowa. W Jezusie
ukryte są wszelkie skarby mądrości i poznania.
Podsumowując, możemy powiedzieć,
że mamy dwie drogi życia: umiłowanie Chrystusa albo umiłowanie śmierci,
Chrystus albo nic, Chrystus albo zło, Chrystus albo chaos.
Jedyną alternatywą wobec
umiłowania śmierci jest umiłowanie śmierci na krzyżu.