Mężczyźni powinni czytać dobre powieści. Tym, którzy nie czytają dobrych historii, często trudno zrozumieć innych ludzi. Mają tendencję do opierania się na własnych założeniach i traktowania innych mechanicznie, oczekując od nich określonych zachowań na podstawie swojego rodzaju logiki i encyklopedii.
Dobre powieści pozwalają mężczyznom postrzegać życzliwość jako cnotę, odkrywać dobre życie i rozwijać relacje w paradygmacie łaski i cudu.
Zbyt często najtrudniej jest udzielić rady ludziom oczytanym pod względem teologicznym, którzy jednak mają braki w fikcji. Z brutalnym dogmatyzmem domagają się przyjęcia ich zdania i odrzucają słuszną perspektywę dzieci i żony. W sposób wyrachowany wytykają błędy wszystkich dokoła, nie doceniając ich wpływu na życie innych ludzi.
Uriesou Brito