"I przynosili do niego dzieci, aby się ich dotknął, ale uczniowie gromili ich. Gdy Jezus to spostrzegł, oburzył się i rzekł do nich: Pozwólcie dziatkom przychodzić do mnie i nie zabraniajcie im, albowiem takich jest Królestwo lBoże" (Mk 10:13-14).
W jaki sposób Kościół dziś naśladuje postawę uczniów?
1. Odsuwając dzieci od chrztu, a więc przynależności do widzialnego Kościoła - rodziny Jezusa.
2. Wypraszając dzieci z nabożeństwa (np. na szkółkę lub zabawy).
3. Traktując dzieci chrześcijan jako pogan, niewierzących lub co najwyżej sympatyków w Kościele (wnuków Pana Boga), nie zaś jako małych uczniów Jezusa.
4. Odsuwając dzieci od darów od Chrystusa przy Stole Pańskim.
5. Dając do zrozumienia rodzicom z małymi dziećmi, że obecność maluchów jest przeszkodą w skupieniu się, problemem w przeżywaniu wzniosłości nabożeństwa.
Nie.Róbmy.Tego
Nie naśladujmy złego przykładu uczniów odciągających od Jezusa małych dzieci. Nie bądź winny grzechu nierozpoznawania ciała Pańskiego (1 Kor 11:29). Przyjmuj najmniejszych, a więc tych, których przyjmuje Jezus, udzielając im darów jako części Swojego Ciała (Kościoła).
Kościół i dary Chrystusa są również dla dzieci. Wraz z całym ludem Bożym zostały ochrzczone w Mojżesza i jadły duchowy pokarm i piły duchowy napój ze skały, którą był Chrystus (1 Kor 10:3-4). Dzieci w Kościele nie są tego pozbawione. Nie mają mniej błogosławieństw niż dzieci w Izraelu. Przeciwnie. Mają dostęp do rzeczywistości, na którą wskazywały cienie i obrazy w Starym Testamencie.