Spójrzcie na ptaki niebieskie, że nie sieją ani żną, ani zbierają do gumien, a Ojciec wasz niebieski żywi je; czyż wy nie jesteście daleko zacniejsi niż one?
(Ewangelia Mateusza 6:26)
Nasz Pan argumentuje od najmniejszego do większego. Skoro Bóg troszczy się od najmniejszych (o ptaki, lilie), to i o was - którzy jesteście Jego dziećmi i Jego obrazem. To ukazuje również hierarchię stworzenia. Nie jesteśmy równy ptakom. Według Pana Jezusa jesteśmy zacniejsi niż ptaki. Jesteśmy ważniejsi niż ptaki. W to nie wierzą np. zwolennicy reinkarnacji lub wyznawcy ekologizmu.
Człowiek nie jest wyewoluowanym zwierzęciem i to nie jest tak, że od innych stworzeń łączy nas jedynie budowa ciała i bardziej rozwinięty mózg. Nie jesteśmy braćmi mew i gołębi, lecz ich opiekunami. Jesteśmy delegowanymi zarządcami Bożego stworzenia. Dlatego powinniśmy sprzeciwiać się okrucieństwu wobec zwierząt, powinniśmy dbać o nasze zwierzęta domowe, ale nie możemy gardzić Bożymi ustanowieniami i twierdzić, że życie zwierząt i ludzi ma takie samo znaczenie. To nie oznaczałoby wywyższenia znaczenia ptaków. To oznaczałoby degradację życia ludzkiego.
Bóg nie powiedział Adamowi o zwierzętach, które przyprowadził do niego: To są twoi bracia i siostry, lecz aby nadał im nazwy. A więc: Ujarzmiaj i opiekuj się nimi.
To oznacza, że mamy być proekologiczni. Ale nie wedle programów ideologii, które zrównują człowieka z karpiem lub nienarodzone dziecko z kijanką. Biblia jest naszym programem ekologicznym. „Jesteście zacniejsi niż ptaki”.