Kain jest pierwszym mordercą. Potęgi jego zbrodni dodaje fakt, że zabija własnego brata. Nie jest to jednak pierwszy przelew krwi w Biblii. Owszem krew Abla, jest pierwszą ludzką przelaną krwią jednak już wcześniej Bóg zabija zwierzęta, aby dać Adamowi i Ewie zwierzęce skóry po wygnaniu z Ogrodu Eden. Wcześniej również Abel zabija zwierzę, by złożyć je w ofierze.
Zatem pierwsze rozdziały Biblii mają kilka odniesień do uśmiercania i nie zawsze jest to uśmiercanie złe, grzeszne, jak np. zapowiedź zniszczenia łba węża przez potomka Ewy. W pewnym kontekście (określonym przez Boga) zabijanie jest dobre i uzasadnione, zaś zaniechanie zabijana jest grzeszne. Abel miał ślady krwi zwierzęcia na rękach, ale był niewinny. Kain nie chciał mieć rąk we krwi baranka i stał się winny. Zabrudził jednak potem ręce krwią, ale osoby, której nie wolno mu było skrzywdzić.
Wszystko więc zależy od tego: kto, kogo i kiedy uśmierca. Dlatego nie możemy sformułować niekiedy bezrefleksyjnej i ogólnej zasady, że nigdy, nikogo, w żadnych okolicznościach nie można zabijać. Pismo Święte najzwyczajniej tego nie naucza. Są sytuacje, gdy nie tylko można, ale i należy zabić jeśli człowiek chce być posłuszny Bożym przykazaniom. Przykładowo wojna obronna Ukraińców przeciwko rosyjskiej napaści to przykład uzasadnionego i sprawiedliwego odbierania życia najeźdźcy. Brak reakcji oznaczałby triumf zła - tyranii, okrucieństwa, niewoli.Biblia nie jest księgą pacyfistyczną. Sam Bóg jest wojownikiem, a Jego celem w świecie jest zniszczenie wszystkich Jego wrogów: grzechu, szatana, zła, śmierci. Poprzez nawrócenie nasza więź z Bogiem jest odnowiona i jesteśmy wcieleni do Jego armii. Jesteśmy duchowymi żołnierzami. "Weź udział w trudach i przeciwnościach jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa!" (2 Tm 2:3).
Przede wszystkim każdy z nas powinien uśmiercać w sobie grzeszne nawyki, złe pożądanie, zawiść, lenistwo, gniew, pychę. Zatem... do boju!