Wczoraj byliśmy z Jolą w Gdańsku na otwartym spotkaniu z panią adwokat Mają Gidian ze Stowarzyszenia Prawników Głos Wolności.
Temat spotkania brzmiał: "Wolność w czasie pandemii Covid-19. Czy przymus szczepień jest legalny?".
Przyszło ok. 100 osób. Sala była pełna, a rzeczowe, merytoryczne odpowiedzi pani prawnik naprawdę niosły wiele nadziei na zwycięstwo sprawiedliwości. Wspaniale było czuć powiew wolności i normalności wśród zwykłych ludzi. Jednocześnie serce się krajało, gdy słuchałem pracowników medycznych, pracowników zakładów pracy opowiadających o dramatycznych sytuacjach, w których doświadczają ze strony pracodawców szantaży i presji jeśli chodzi o warunek szczepień dla zachowania dalszego zatrudnienia (które jest ich wieloletnim i jedynym źródłem utrzymania).
Dobra wieść jest taka, że z prawnego punktu są to nielegalne naciski, a zwolnienie lub odsunięcie z miejsca pracy z tego powodu jest bezprawne i wszystkie sądy zgodnie o tym orzekają. Podobnie jeśli chodzi o zamykanie lokali, limity miejsc dla osób nieszczepionych, czy też odsunięcie kogokolwiek z zajęć szkolnych lub wykładowych z powodu braku przyjęcia szczepionki/preparatu eksperymentalnego.
Pamiętajmy: Są to działania bezprawne, a chrześcijanin ma obowiązek przestrzegania prawa, co oznacza, że nie powinniśmy przykładać do tego ręki, wspierać i utrwalać bezprawia.
Zadaniem Kościoła zawsze było stawanie w obronie uciśnionych, zastraszanych i prześladowanych. Sam Kościół, gdy wiernie głosi Ewangelię będąc blisko ludzi, doświadczał i będzie doświadczał tych rzeczy. Dlatego naszym - chrześcijan - powołaniem w obecnej sytuacji nie jest utrwalanie ucisku ludzi (z których wielu jest w kościołach), nie jest nawet milczące chowanie głowy w piasek, by nie urazić wiernych wspierających segregację, lecz stawanie w obronie uciśnionych, szantażowanych i bezprawnie zastraszanych.
Od czego możemy zacząć? Oczywiście od modlitwy! Następnie od przestrzegania prawa i apelowania o niełamanie go przez zwolenników segregacji i szczepionkowego szantażu.
Dla Boga nie ma nic niemożliwego. Bóg w Biblii i w historii reagował na bezprawie i niesprawiedliwość władców, którzy uciskali obywateli i odrzucali Boży autorytet nad sobą.
"Przede wszystkim więc napominam, aby zanosić błagania, modlitwy, prośby, dziękczynienia za wszystkich ludzi, za królów i za wszystkich przełożonych, abyśmy ciche i spokojne życie wiedli we wszelkiej pobożności i uczciwości". - 2 List do Tymoteusza 2:1-2
Póki co, nasze życie dalekie jest od cichego i spokojnego. Rządzący zaś poprzez wprowadzane segregacje, łamanie praw i swobód obywatelskich oraz zastraszanie (pracowników medycznych, nauczycieli, służby mundurowe) generują życie w niepokoju, napięciu, kłótni i strachu. Wprowadzane decyzje dzielą bliskich, rodziny, kościoły.
Dlatego, zgodnie z Bożym Słowem, módlmy się o spokojne, ciche życie - o wycofanie polityków, właścicieli miejsc kultury, rekreacji, lokali, kawiarni, restauracji, a także przywódców niektórych kościołów z niszczącego, nieetycznego i bezprawnego dzielenia ludzi na obywateli pierwszej i drugiej klasy.
Nie uczestnicz w tym szaleństwie, abyś z czystym sumieniem potrafił spojrzeć w lustro.
Nie milcz. Dołącz do modlitwy o nasz kraj, o chorych, o zatrzymanie pandemii, segregacji i opamiętanie tych, którzy niszczą ludzkie życie, ludzką wolność i ludzką godność.
Strona ogólnopolskiej modlitwy na Facebooku TUTAJ