Francis Schaeffer, Śmierć w mieście, s. 79-80.
Przyjrzyjmy się teraz jeszcze dokładniej zwrotowi z wiersza 16: „Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej”. W Liście do Rzymian 1:16 i 5:5 Paweł operuje słowem „wstydzić się”. W rozdziale 5 mówiąc do chrześcijan, Paweł pisze: „A nadzieja nie zawodzi, bo miłość Boża rozlana jest w serach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany”. Stwierdza on tutaj, na podstawie własnego doświadczenia, że z chwilą, kiedy staniesz się chrześcijaninem, nie będzie czuł się zawstydzony. Ale w rozdziale 1:16 zwraca się on do tych, którzy jeszcze nie są chrześcijanami i mówi, że on, Paweł – kaznodzieja, Paweł – człowiek wykształcony, nie wstydzi się filozoficznego systemu prawdy, treści Ewangelii; tego, co przedstawił umysłom ludzi wykształconego świata Greków i Rzymian. Nie wstydził się, ponieważ w Ewangelii są odpowiedzi, których gdzie indziej nie znajdziemy.
Przyjrzyjmy się teraz jeszcze dokładniej zwrotowi z wiersza 16: „Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej”. W Liście do Rzymian 1:16 i 5:5 Paweł operuje słowem „wstydzić się”. W rozdziale 5 mówiąc do chrześcijan, Paweł pisze: „A nadzieja nie zawodzi, bo miłość Boża rozlana jest w serach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany”. Stwierdza on tutaj, na podstawie własnego doświadczenia, że z chwilą, kiedy staniesz się chrześcijaninem, nie będzie czuł się zawstydzony. Ale w rozdziale 1:16 zwraca się on do tych, którzy jeszcze nie są chrześcijanami i mówi, że on, Paweł – kaznodzieja, Paweł – człowiek wykształcony, nie wstydzi się filozoficznego systemu prawdy, treści Ewangelii; tego, co przedstawił umysłom ludzi wykształconego świata Greków i Rzymian. Nie wstydził się, ponieważ w Ewangelii są odpowiedzi, których gdzie indziej nie znajdziemy.
I
dzisiaj nasze słowa nie będą brzmiały przekonująco, jeżeli nie zrozumiemy, że
nie musimy się wstydzić Ewangelii i odpowiedzi, które ona daje ludziom. Jeżeli
nie będziemy mieli tego przekonania, ludzie odczują, że jesteśmy na pozycjach
obronnych, a to nie utoruje Ewangelii drogi do ich serc. Natomiast Paweł mówi:
„Nie wstydzę się, kiedy stoję na Wzgórzu Marsowym, na Areopagu, w Atenach,
ponieważ posiadam argumenty i odpowiedzi, których greccy filozofowie nie
posiadają. Nie wstydzę się rozwydrzenia i miotaniny targowiska, ponieważ wiem,
że Biblia daje mi prawdziwe odpowiedzi, których ludzie potrzebują, a których
nic innego nie daje”.
To
bardzo smutna rzecz, że wśród wielu chrześcijan istnieje swego rodzaju
antyintelektualizm: duchowość jest błędnie przeciwstawiana intelektualnemu
pojmowaniu, jak gdyby jedno i drugie wzajemnie się wykluczało. Tak
antyintelektualizm wgryza się w samo serce chrześcijańskiego poselstwa.
Oczywiście, istnieje błędny intelektualizm, który niszczy pracę Ducha Świętego.
Ale nie ma on miejsca wtedy, gdy ludzie uczciwie zastanawiają się nad
rzetelnymi pytaniami, aby potem stwierdzić, że Biblia posiada odpowiedzi. Nie
jest to sprzeczne z prawdziwą duchowością. Tak więc Paweł staje tutaj i mówi:
„Ja się nie wstydzę. Ja się nie wstydzę Ewangelii, gdyż ona odpowiada na
pytania ludzi, ona jest mocą Bożą ku zbawieniu każdego wierzącego, Żyda
najpierw, a potem Greka”.
Tę oraz inne książki naszego wydawnictwa można zamówić TUTAJ.