Każdy Kościół używa liturgicznego kalendarza. Nawet wspólnoty krytykujące innych za to, że w swoich kalendarzach liturgicznych upamiętniają wydarzenia, co do których nie ma w Biblii nakazu by je obchodzić (np. Boże Narodzenie), same praktykują swoją pobożność w sposób, co do którego Biblia milczy. Nie ma w Piśmie wezwania do organizacji grup biblijnych w środy, spotkań modlitewnych w soboty, obozów młodzieżowych w lipcu, konferencji teologicznych we wrześniu i weekendów dla liderów w marcu. Wielu chrześcijan czyta Pismo Święte w domach w oparciu o roczny kalendarz czytania Biblii jednocześnie „walcząc” przeciwko rocznemu kalendarzowi czytania Pisma w Kościele.
Co więc oznacza "biblijność" w podejściu do określonych świąt i kalendarza? Oznacza wierność Słowu Bożemu, odczytywanie zasad płynących z Pisma i formułowanie na ich podstawie wniosków. Nie ma w Biblii wersetu: „Bóg jest Trójcą”. To jednak nie stanowi problemu, ponieważ mamy bardzo jasne i klarowne nauczanie całego Pisma, na podstawie którego wyciągamy wniosek, że Bóg jest Jeden w Trzech Osobach.
Dowód na to, że jako kościół możemy upamiętniać ważne wydarzenia w historii zbawienia znajduje się w Księdze Estery 9:18-28. Bóg nigdy nie nakazywał świętować Święta Purim. Oczywiście były święta w roku Izraela nakazane przez Boga, takie jak: Pascha, Namiotów, Żniw. Jednak Święto Purim było świętem ustanowionym przez Kościół Starego Testamentu. W czasach Mojżesza nikt nic nie wiedział o tym święcie. Nigdzie Pismo nie nakazywało Żydom świętować Purim. W Księdze Estery 9.27 czytamy, że Żydzi przyjęli owo święto jako zwyczaj, którego się nie przekracza. Nie było tego w Prawie, a jednak zobowiązali się świętować ten dzień ze względu na upamiętnienie Bożego działania w historii. Jeśli było w tym coś złego, dlaczego Bóg dał nam w Biblii Księgę Estery? Dlaczego nigdzie nie potępił owej praktyki?
O innym Święcie ustanowionym przez Żydów czytamy w apokryficznej 2 Księdze Machabejskiej 10. Znajduje się tam opis z połowy drugiego wieku przed Chrystusem, kiedy to Antioch Epifanes sprofanował Świątynię. Machabeusze oczyścili ją i przywrócili kult prawdziwego Boga. To święto zwane Chanuka (Święto Świateł) jest wspominane od tamtej pory przez Żydów jako Boże ocalenie Swego Ludu.
Kościół w Starym Testamencie, za Bożą aprobatą, ustanawiał święta mające na celu wspominanie wielkich dzieł Boga w historii Ludu Bożego, i co powinno tu być dla nas najistotniejsze – nasz Pan owe święta celebrował. Nie mówił, jak w przypadku innych praktyk faryzeuszy i uczonych w Piśmie: „Czy nie czytaliście co powiedział Mojżesz? Ludzkich nauk się trzymacie zaniedbując Boże przykazania.” W Ew. Jana 10:22-23 czytamy, że jak na pobożnego Żyda przystało Jezus właśnie w Święto Chanuka (Poświęcenia Świątyni) znajdował się w świątynnym przysionku Salomona. Jeśli Boży lud wspominał starotestamentowe wydarzenia będące cieniem Tego, który miał nadejść, o ileż bardziej lud Boży powinien upamiętniać rzeczywistość, na którą wskazywały cienie, a więc Boże Narodzenie, Wielki Piątek, czy Wielkanoc.
Ray Sutton napisał: „Kalendarz liturgiczny ukazuje, że Kościół wierzy, że naturalnie następujące po sobie okresy są podporządkowane porządkowi odkupienia i że czas został odkupiony i przeniesiony na tory zmierzające w kierunku sądu ostatecznego. To zaś kieruje lud Boży z dala od twierdzenia, że świat jest poruszany poprzez naturalistyczne czynniki” („Christianity and Civilisation part. 4.”).
Pokaż mi więc swój kalendarz, twoje dni powszednie i świąteczne, a powiem ci, w co wierzysz.