Eucharystia nie jest nagrodą, którą otrzymujemy za bycie godnymi. Jest to
środek łaski, nie zaś nagroda za dobre uczynki. To posilenie nie za dobre uczynki, lecz do dobrych uczynków.
Najpierw
jemy, po czym jesteśmy umocnieni, zachęceni. Nie powinniśmy dążyć do tego, aby
rosnąć zdrowo i silnie, a następnie szukać jedzenia jako nagrody. Jesteśmy
słabi dlatego potrzebujemy tego, co Bóg nam daje przy Jego Stole.
Bóg
chce abyśmy wzrastali miłości. Wieczerza jest jednym z instrumentów, który ma
temu służyć. Bóg
chce abyśmy wzrastali w wierze i dojrzałości. Wieczerza jest jednym z
instrumentów, który ma temu służyć. Bóg nie mówi: przyjdź, gdy jesteś dojrzały.
Mówi: przyjdź jeśli pragniesz dojrzałości w Chrystusie.
Jeśli
jesteś ochrzczony i nie jesteś pod dyscypliną kościelną - jesteś zaproszony.
Nie dostajesz chleba i wina za bycie dobra osobą. Dostajesz chleb i wino, abyś wzrastał
do bycia dobrą osobą. Jesteś zaproszony nie ze względu na to, co zrobiłeś, ale
dlatego, ze Bóg w swojej łasce coś zrobił dla ciebie.
Wieczerza Pańska jest zaproszeniem dla wszystkich ludzi. Lecz zaproszeniem do różnych
rzeczy:
-
Dla tych, którzy są wierzący, ale nie są ochrzczeni, jest zaproszeniem, aby
zostali ochrzczeni i dołączyli do kościoła.
-
Dla tych, którzy nie są nawróceni, aby się nawrócili.
-
Dla ochrzczonych i wierzących jest wezwaniem do przyjścia na ucztę Jezusa.