Francis Schaeffer, fragment książki "Śmierć w mieście"
"Zbawienie ma sens nie tylko w odniesieniu do pojedynczego
człowieka, ale i do kultury. Chrześcijaństwo jest w tym sensie indywidualne, że
każdy poszczególny człowiek musi się na nowo narodzić. Nie jest ono jednak
indywidualistyczne. To rozróżnienie jest bardzo ważne. Tak jak Bóg stworzył
mężczyznę, stworzył również Ewę po to, by mogła zaistnieć konkretna płaszczyzna
obcowania pomiędzy dwojgiem ludzi. Te międzyludzkie związki są ważne dla Boga,
ponieważ „moc Boża ku zbawieniu” ma także na celu zaspokojenie socjologicznych
potrzeb ludzi, wzajemnego oddziaływania na siebie dwojga lub więcej ludzi. Bóg
jest zainteresowany całym człowiekiem, a także kulturą, która powstaje w wyniku
stosunków międzyludzkich.
Kiedy Paweł mówi, że
nie wstydzi się Ewangelii, która jest mocą Boża ku zbawieniu, nie myślmy, że
dotyczy ona jakiejś ograniczonej płaszczyzny. Ewangelia ma coś do powiedzenia w
każdej konfliktowej sytuacji, powstałej w wyniku upadku człowieka. Z
chrześcijańskiego punktu widzenia, wszystkie rodzaje wyobcowania (by użyć
dwudziestowiecznego słowa), które można znaleźć w człowieku, powstały w wyniku
historycznego, zaistniałego w przestrzeni i w czasie upadku człowieka. Przede
wszystkim człowiek jest oddzielony od Boga; po wtóre, jest on oddzielony od
siebie samego – stąd psychologiczne problemy życia; po trzecie, jest oddzielony
od innych ludzi – stąd socjologiczne problemy życia; po czwarte, jest oddzielony
od natury i stąd biorą się problemy życia na tym świecie, na przykład problemy ekologiczne
– a wszystko wymaga uzdrowienia.
Nic dziwnego, że Paweł
mówi: „Nie wstydzę się Ewangelii intelektualnie, ponieważ przyniesie ona odpowiedzi,
których ludzie potrzebują. Nie wstydzę się Ewangelii, ponieważ jest ona mocą Boża
ku zbawieniu na każdym polu; posiada ona odpowiedzi i znaczenie zarówno dla obecnego
czasu, jak i dla wieczności”. Ewangelia jest wspaniała. Jeżeli jesteś chrześcijaninem,
powinieneś być przekonany, że biblijne chrześcijaństwo nie jest tandetne, nie jest
to jakaś drobnostka, mająca coś wspólnego z małym zaledwie wycinkiem życia. Jeżeli
nie jesteś chrześcijaninem, powinieneś sobie uświadomić, że chrześcijaństwo ma tytaniczną
siłę. Odpowiada ono na potrzeby każdego człowieka, nie przez skok w ciemność, ale
przez dobre i wystarczające argumenty. Przedstawiając treść chrześcijaństwa, Paweł
stwierdza, że istnieje zbawienie – usprawiedliwienie, uświęcenie i uwielbienie –
dla całego człowieka".