Jedzie pociąg z daleka to gra dla 1 do 4 osób, w której każdy na własnej planszy buduje połączenia kolejowe, by dotrzeć swoimi lokomotywami do odpowiednich stacji.
Jest to rodzaj wyścigu, ponieważ dotarcie do poszczególnych stacji zostało odpowiednio wycenione. Im szybciej tam dojedziemy, tym zdobędziemy więcej punktów. Instrukcja zawiera trzy warianty – podstawowy, Najdłuższą Trasę i wariant zaawansowany, będący połączeniem dwóch poprzednich. W zasadzie mechanicznie wszystkie warianty wyglądają identycznie, różnią się tylko reguły punktacji.
Gra jest świetnie wydana i bardzo ładnie ilustrowana, jak znaczna większość gier Naszej Księgarni. Gracze dostają własne ramki, kafelki torów, cztery żetony i 4 lokomotywy. Ramka to jednocześnie obszar gry, na którym gracz umieszcza kafelki. Zestawy są w innych kolorach, a każdy ma własny temat i wzór – jedna ramka ma klimat zimowy, druga dzikiego zachodu, trzecia terenów afrykańskich, a ostatnia europejskie lasy i pastwiska.
Musimy zbudować sieć kolejową, po której przemieszczać się będą nasze lokomotywy w kierunku wybranych stacji. Będziemy za to zdobywali punkty.
Oczywiście nasze poczynania będą punktowane. W zależności od przyjętej wersji rozgrywki, albo będzie to prostsze albo nieco trudniejsze. Ten, kto zdobędzie największą liczbę punktów, ten przywdzieje laur zwycięstwa. Jak to działa? Kafelki tasujemy i układamy odwrócone w stosie koło swojej planszy. Podobnie czynimy z żetonami. Na środku stołu kładziemy planszę punktową zgodną z liczbą graczy.
Wszyscy uczestnicy ciągną ze stosu kafelek, oglądają go i sprawdzają, gdzie mogą go dołożyć, żeby utworzyć dla siebie jak najbardziej korzystne połączenie. Kiedy wszyscy są gotowi, gracze kładą równocześnie kafelki w miejscu, które wybrali w swoich ramkach. Następnie poruszają wszystkie lokomotywy, które mogą, po stworzonych torach. Tak odbywa się runda po rundzie aż lokomotywy dotrą do stacji. Rywalizacja między graczami dotyczy szybkości dotarcia do danej stacji. Im szybciej, tym uzyskuje się więcej punktów.
Każda tura gry składa się z 3 faz i wszyscy wykonują je jednocześnie: dobranie losowego kafelka z wierzchu stosu, budowa trasy, ruch lokomotywy. W trzeciej fazie może dojść do katastrofy, gdy dwie lokomotywy znajdą się na tym samym torze. W takiej sytuacji dwie lokomotywy odpadają z rozgrywki. Gra kończy się w momencie, gdy wszyscy gracze dojechali swoimi lokomotywami do stacji, albo gdy wykorzystali wszystkie swoje kafelki. Wówczas zliczamy zdobyte punkty, a osoba, która ma ich najwięcej, zostaje zwycięzcą.
Cała rozgrywka trwa około 20 minut. Dobrze sprawdzi się w rozgrywkach rodzinnych oraz dla początkujących graczy. Nie ma tu dużo "móżdżenia", ale jest element strategii i planowania. Grając mamy poczucie, że mimo plątaniny torów ma to wszystko jakiś zamysł i sens. Gra dobrze się sprawdza przede wszystkim, wśród młodszych graczy. Jest świetnym prezentem dla dzieci w wieku 7-9 lat.
Wydawca: Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Liczba graczy: 1-4 osoby
Czas gry: ok. 30 minut
Wiek graczy: od 7 lat
W pudełku:
- 16 drewnianych lokomotyw
- 4 plansze graczy
- 60 kafelków w 4 rodzajach
Grę można nabyć na stronie wydawcy Nasza Księgarnia.
BUKIET
W opakowaniu znajdują się dwa grube arkusze wypełnione polami kwiatów, ołówki znakowane logiem Naszej Księgarni, malutkie kosteczki, instrukcja. W grze jesteśmy hodowcami kwiatów, którzy będą obsługiwać klientów przybywających na nasze pole kwiatowe. Klienci będą domagać się od nas określonej ilości kwiatów. Musimy jak najszybciej spełnić ich oczekiwania, w czym będą nam przeszkadzali inni gracze.
Jak wygląda rozgrywka? Jedna osoba rzuca wszystkimi kośćmi. Następnie wybiera jedną z nich i zbiera odpowiednie kwiaty ze swoich pól. Następni gracze wykonują te same działania. Za każdym razem, gdy klient nie zostanie odpowiednio obsłużony, taki nabywca nagradza nas smutnym uśmiechem, który na koniec gry przyniesie ujemny punkt, a gracz, który będzie miał ich najwięcej, odejmie sobie jeszcze dodatkowe 3 punkty. Natomiast, gracz, który spełnił najlepiej życzenia klientów, otrzyma 3 punkty. Zatem im lepszy sprzedawca, tym bardziej zadowoleni klienci.
Gra kończy się wtedy, gdy jeden z graczy zetnie 3 rodzaje kwiatów lub zetnie wszystkie kwiaty na 4 swoich polach. Liczymy zdobyte punkty, a zwycięża osoba, która będzie miała ich najwięcej.
Gra jest ładnie wydana, plansza i rysunki są przejrzyste. Zasady są nieskomplikowane i przypominają zabawę w wykreślankę. Ma oczywiście elementy losowości, ale jak w to życiu: nie wszystkie wydarzenia zależą od nas.
Ważny elementem wyposażenia są papierowe bloczki-notesy. Każdy z nich zawiera 50 dwustronnych kart, mamy zatem aż 200 układów do rozegrania. Bukiet to lekki przedstawiciel gatunku tzw. roll and write, który idealnie sprawdzi się również w gronie osób nieznających tego typu zabawy. Dodatkowo powinna trafić do nowicjuszy planszówek. Prosta rozgrywka dająca możliwości strategii i kombinacji. Niektórych być może zainspiruje do bycia ogrodnikiem lub hodowcą kwiatów. Polecam!
Liczba graczy:1 - 5 osób
Wiek:od 8 lat
Czas gry:ok. 20 minut
Wydawca: Nasza Księgarnia
Zawartość pudełka
- 2 notesy zawierające 50 dwustronnych kart gry,- 6 różnokolorowych kostek,
- 5 ołówków,
- żeton gracza rozpoczynającego,
- instrukcja.
Grę można nabyć na stronie wydawcy Nasza Księgarnia.
NOGI ZA PASNogi za pas to wersja gry z rodzaju wyścigu, który w grach planszowych znany jest z Pędzących Żółwi lub Przebiegłych Wielbłądów. Obie te gry mamy w rodzinnej kolekcji - i lubimy!
W grze mamy planszę, na której znajduje się smok, a na przeciwnym końcu stoi zamek (ładny i trójwymiarowy), w którym czeka księżniczka. Pomiędzy nimi biegną rycerze, którzy mają trzy podstawowe cele: 1. Nie dać się zjeść smokowi
2. Zebrać zajączki leżące po drodze. 3. Dotrzeć do zamku na miejscach 2-4. Pierwsze miejsce nic bowiem nie daje, bo uciekając przed smokiem trzeba zachować resztki godności przed księżniczką, więc najszybszy sprinter nie zrobi na niewieście wrażenia.
Każdemu rycerzowi odpowiada też kostka w jego kolorze. Pierwszy gracz bierze je wszystkie i rzuca nimi, po czym wybiera jedną z nich i wykonuje związaną z nią akcję. Jest to przesunięcie danego rycerza o kilka pól do przodu - do najbliższego innego rycerza – zarówno w przód, jak i w tył – jak i przesunięcie innego rycerza, jeżeli numer na kostce jest na białym tle. Wybraną kostkę zazwyczaj zabieramy, a resztę przekazujemy kolejnemu graczowi, który ponownie nimi rzuca i wybiera swoją. W ten sposób poruszamy rycerzami do momentu, gdy przed graczem nie zostanie tylko jedna kostka. W takiej sytuacji ciągniemy jeden z żetonów smoka i sprawdzamy jak blisko bestia podejdzie do rycerzy. Jeśli po drodze smok napotka figurkę któregoś z graczy, to go pożera i on oraz jego kostka odpadają z gry. Jeśli stanie na polu, na którym jest więcej niż jeden rycerz, to nic się nie dzieje. W grupie siła, więc rycerze stawiają mu opór.
Gra kończy się, gdy czterech rycerzy dotrze do zamku – lub jeśli smok zdąży zjeść ich tylu, że sztuka ta uda się np. tylko trzem. Każdy z graczy podlicza swoje punkty za rycerzy i zebrane króliki, a zwycięzcą zostaje ten, który łącznie zdobył najwięcej punktów.
Fajne w grze jest to, że musimy uważać na oba końce drogi – nie być ani zbyt wolni, ani zbyt szybcy. Dobrze sprawdza się też motyw braku punktacji dla pierwszego miejsca. Gra jest raczej rodzinną zabawą i chyba właśnie dla rodzin jest przede wszystkim skierowana. Estetyczne wykonanie, proste zasady i emocjonująca rozgrywka! Można się poczuć jak w czasach smoków i wojów! :)
Nogi za pas! to świetna gra wyścigowa. Ma swój wyjątkowy klimat i wywołuje dużo śmiechu. Jest w niej klimat ucieczki, pościgu. Każdy atak smoka wywołuje trwogę. Gdy ginie rycerz - gracze wyrażają dla niego współczucie i... bawią się dalej :)
Podstawowe informacje o grze:
Tytuł: Nogi za pas!
Liczba graczy: 2 – 7
Wiek: od 8 lat
Czas gry: ok. 30 min
Wydawca: Nasza Księgarnia
Projektant: Reiner Knizia
Zawartość pudełka:
• 7 pionków rycerzy
• pionek smoka
• 8 kostek
• 7 żetonów tarczy
• 5 żetonów królików
• 8 żetonów smoka
• zamek
Grę można nabyć na stronie wydawcy Nasza Księgarnia.
