Nam chrześcijanom nie chodzi o walkę z seksualnymi nadużyciami w oparciu o tradycyjne wartości. Nie powołujemy się na tradycyjną moralność - broniąc seksualnej normalności.
Seksualne tradycje w wielu kulturach i społeczeństwach jeśli są oderwane od Bożego Słowa - zawierają takie rzeczy jak: śluby z dziećmi, haremy, czy poligamię.
Dlatego kiedy mówimy o zdrowej, seksualnej normie, to chodzi nam nie o zachowywanie tradycji, lecz o piękno biblijnej seksualności i powrót do Bożego projektu objawionego w Piśmie Świętym.