Największa słabość dzisiejszego Kościoła
"Myślę, że największą słabością dzisiejszego Kościoła jest to, że mało kto nie wierzy, że Bóg włożył swoją moc w Biblię. Wszyscy szukają mocy w programie, w metodach, w technice, w czymkolwiek i we wszystkim, ale nie w tym, w czym Bóg ją umieścił - w Jego Słowie. Tylko On ma moc, by zmienić życie na wieczność i ta moc umiejscowiona jest w Piśmie Świętym". - R.C. Sproul