Facebook przypomina mi, że dziś (10 grudnia) obchodzimy Dzień Praw Człowieka.
Chciałbym jedynie powiedzieć, że prawa człowieka są podstawą pokojowego współistnienia kultur, narodów i społeczeństw; ich rozwoju i dobrobytu. Chciałbym również powiedzieć, że źródłem praw człowieka nie jest żadna deklaracja uchwalona przez człowieka. Nikt rozsądny nie koronuje siebie samego na króla, ani nie ustanawia papieżem. Nikt rozsądny nie publikuje napisanego przez siebie dokumentu z treścią: "zarządzam, że jestem wyjątkowy." Źródłem twojej i mojej wartości, równości wszystkich ludzi oraz ludzkiej wolności jest Bóg, a deklaracją, w której to oznajmił jest Jego Słowo - Pismo Święte.
Kiedy ktoś odrzuca Jego deklarację praw człowieka, to będzie chciał ustanowić własną. Jednak jeśli źródło naszych praw znajduje się na 5 piętrze biurowca w Brukseli, Strasburgu, Helsinkach lub w Nowym Jorku, to mamy problem. Wówczas nasza ufność jest w tym, że sejf, który ich strzeże jest ognioodporny i nie zmieni się właściciel klucza do niego.
Jeśli twoje prawa zostały ci dane przez autorów jakiejś Deklaracji, to masz je tak długo, aż nie przyjdą następni i jej nie spalą lub wymyślą nowe prawa, a niektóre ze starych zniosą jako relikt XX wieku.
Jeśli jednak twoje prawa zostały ci dane przez Stwórcę, to możesz spać spokojnie. Żaden plebiscyt, ani dyrektywa ci ich nie odbierze. Twoje prawa od Boga nie mogą zostać ruszone przez królów, biurokratów, senat, referendum, UE, ONZ, USA, IIIRP, IVRP itd. Nie dała ci ich bogini demokracja, więc demokracja nie może ci ich także zabrać. I ponieważ demokracja nie może ci ich ani nadać, ani odebrać, to zachowujmy się tak jakby rzeczywiście nie miała tego prawa.
Ale jeśli wierzysz, że nie ma głosu ponad głosem ludu, jeśli nie ma głosu ponad głosem władzy, to wierzysz w boga, który jest kapryśny i zmienny. Nie masz żadnych praw, które nie mogą być ruszone przez kolejne wybory, władców nowego porządku lub islamskie ostrze. Twój bóg nie da ci niczego stałego. Da ci dziś, a jutro zabierze.
Dlatego oprzyj swoją wartość na kimś niezmiennym i wiecznym: dobrym Bogu, który cię stworzył na swój obraz i podobieństwo. To jest prawdziwe źródło twojej wyjątkowości, wolności i świętości każdego ludzkiego życia.