Krótkie podsumowanie faktów wokół szopki o "gorszym sorcie Polaków":
1. Jarosław Kaczyński:
"Ten nawyk donoszenia na Polskę za granicą. W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest właśnie nawiązywanie do tego. To jest w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków. Ten najgorszy sort Polaków jest niesłychanie aktywny, bo czuje się zagrożony. Wojna, komunizm, transformacja temu typowi ludzi dawała szanse".
2. Dziennikarz TVN24 do Jarosława Kaczyńskiego:
- Czy przeprosi za swoją wypowiedź o "gorszym sorcie Polaków".
J. Kaczyński:
- Czy według pana współpracownicy gestapo i akowcy to ten sam sort ludzi? Według mnie nie.
3. PO składa wniosek do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie Jarosława Kaczyńskiego za powyższe wypowiedzi. Były szef klubu PO Rafał Grupiński oznajmił w Sejmie, że w jego opinii Jarosław Kaczyński jest "oburzający", a jego słowa są "niesłychane".
4. Wina Kaczyńskiego w obu wypowiedziach? Obraża współpracowników gestapo, donosicieli na swój kraj i tradycję zdrady narodowej.
Jeśli uważasz, że Jarosław Kaczyński mówi tu o tobie - to zaczynam rozumieć dlaczego uważasz się za "gorszy sort".
Przypuszczam jednak, że 99,99% "obrońców demokracji" w rzeczywistości nie należy do grupy donosicieli i nie kultywuje tradycji zdrady narodowej. Dlatego apel do Was, kochani rodacy: nie pozwólcie sobą manipulować przez tych, którzy swoim wyrachowanym i odegranym "świętym oburzeniem" używają Was do swoich politycznych rozgrywek.