Portal pch24.pl informuje (TUTAJ), że w środę wieczorem w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda wraz z przedstawicielami społeczności żydowskiej w Polsce zapalił świeczki z okazji judaistycznego święta Chanuki. Na uroczystość zaproszony został także poseł Robert Winnicki. Lider Ruchu Narodowego odmówił jednak udziału w ceremonii. Powód: wierność Bożym przykazaniom. (fot. Jerzy Dudek/Forum)
„Bardzo dziękuję panu rabinowi za zaproszenie przesłane na moją skrzynkę poselską, ale nie zamierzam zapalać świec chanukowych. Powód? Ten sam, dla którego nie obchodzę ramadanu czy hinduskiego święta holi - I przykazanie” - powiedział R. Winnicki.
„Bardzo dziękuję panu rabinowi za zaproszenie przesłane na moją skrzynkę poselską, ale nie zamierzam zapalać świec chanukowych. Powód? Ten sam, dla którego nie obchodzę ramadanu czy hinduskiego święta holi - I przykazanie” - powiedział R. Winnicki.
Osobiście nie zgodziłbym się z posłem R. Winnickim odnośnie uzasadnienia przyczyn nieobecności. Jest różnica miedzy tymi świętami. Chanuka to święto Bożego ludu w erze Starego Przymierza, nie zaś święto ku czci obcych bóstw. Dziś nie obchodzimy go w Kościele z powodu nieadekwatności (Stary Testament to cienie nowej rzeczywistości), nie zaś dlatego, że nie ma nic wspólnego z naszymi ojcami wiary (Izraelem w ST).
Nie obchodzimy (jako chrześcijanie) ramadanu czy hinduskiego święta holi z powodu tego, że Allach, Wisznu, Sziwa czy Kryszna to bożyszcza ludów. Nikt taki nie istnieje.
Chanuka natomiast nie obchodzimy z tego samego powodu co nie obrzezujemy i nie sprawujemy Paschy. Mesjasz przyszedł. Nie celebrujemy zapowiedzi jego przyszłego Wcielenia. Rozpoznajemy, że ono miało miejsce! Nie obchodzimy cieni, które mówią: Mesjasz przyjdzie i odkupi świat! Celebrujemy rzeczywistość! Ogłaszamy: On przyszedł! Jest nim urodzony z dziewicy Jezus Chrystus w mieście Betlejem! Dlatego w kalendarzu kościelnym znajdują się Adwent, Boże Narodzenie, Wielki Tydzień, Wielkanoc, a nie Chanuka, Święto Namiotów lub Pascha.