"Darwinowskie wyjaśnienie ewolucyjnego powstania moralności dało pozornie naukowe podstawy pod relatywizm moralny. Ponieważ ludzkie sumienie zrodziło się przypadkowo w toku doboru naturalnego, nie musiało powstać w żadnej określonej postaci. Podobnie jak w przypadku ubarwienia motyli, czy zwyczajów godowych określonych gatunków ptaków, możliwe były rozmaite odmiany, a ponieważ ewolucja cały czas się toczy, pojawiają się nowe kolejne odmiany sumienia. W rezultacie żadna odmiana sumienia nie może być uznana za lepszą lub gorszą od innych. W istocie rzeczy selekcja naturalna sama dokonuje tego osądu za nas, ponieważ sumienie każdej określonej grupy ludzi, którzy przetrwali, uznane zostało za wartościowe przez jedyny i wyłączny miernik ewolucji - przetrwanie".
Benjamin Wiker, Architekci kultury śmierci