Podkreślanie różnicy zadań taty i mamy, męża i żony, mówienie o różnym powołaniu wynikającym z tych ról wywołuje sprzeciw i lament środowisk feministycznych oraz genderowych, które walczą o coś zupełnie przeciwnego. Dążą mianowicie do znoszenia odmienności ról wynikających z odmienności
płci. Musimy
być świadomi, że żyjemy w świecie burzenia granic oraz znoszenia wszelkich rozróżnień, również w kontekstach, w których zgodnie z Bożym zamierzeniem, powinny istnieć.
Widać to szczególnie w polityczno-ideologiczno-społecznych aktywnościach
zacierania różnic płciowych, między bogatym i biednym, pracowitym a
leniwym, moralnym a niemoralnym... Wszystko w imię "równości szans",
unifikacji, idei socjalizmu, postmodernistycznej relatywizacji i kulturowej rewolucji.
Jedna z feministek
oburzona na stwierdzenie, że jako mężczyźni i kobiety jesteśmy powołani do
różnych zadań napisała: Mężczyzna i kobieta są razem w łóżku. Nagle słyszą
dźwięk wydobywający się zza domu. I autorka zadaje pytanie: dlaczego
mówimy, że akurat ta osoba z penisem musi wstać i sprawdzić co spowodowało
hałas?
Odpowiadamy:
ponieważ Bóg stworzył Adama aby pracował w Ogrodzie i chronił go oraz swoją
żonę (Rdz 2). Kiedy więc mężczyzna chroni kobietę i dzieci, dba o bezpieczeństwo,
utrzymanie swojej rodziny, to nie robi czegoś, czym naznaczyła go tzw. tradycyjna
kultura. Robi coś, co leży w jego naturze danej od Boga. Kiedy mężczyzna
ucieka od tych odpowiedzialności – wówczas ucieka od swej męskości, która
należy do jego tożsamości.
Biblia naucza, że Bóg stworzył nas jako mężczyznę i kobietę czyli jako istoty różne, odrębne, oddzielone względem siebie, ale i dopełniające się nawzajem. Oznacza to, że będąc równi, jesteśmy jednak różni i stworzeni do różnych zadań. Bóg stworzył każdą rzecz i każde stworzenie w świecie do pewnych celów. Mężczyźni są powołani do noszenia ciężarów, duchowej i fizycznej ochrony swoich domowników, pracy poza domem, ale nie dlatego, że mają szersze barki i grubsze ramiona. Jest dokładnie odwrotnie. Mają szersze barki i grubsze ramiona ponieważ Bóg stworzył ich do tego aby nosili ciężary. Dlatego wyposażył nas siłą i inną niż kobieca budową ciała.
Biblia naucza, że Bóg stworzył nas jako mężczyznę i kobietę czyli jako istoty różne, odrębne, oddzielone względem siebie, ale i dopełniające się nawzajem. Oznacza to, że będąc równi, jesteśmy jednak różni i stworzeni do różnych zadań. Bóg stworzył każdą rzecz i każde stworzenie w świecie do pewnych celów. Mężczyźni są powołani do noszenia ciężarów, duchowej i fizycznej ochrony swoich domowników, pracy poza domem, ale nie dlatego, że mają szersze barki i grubsze ramiona. Jest dokładnie odwrotnie. Mają szersze barki i grubsze ramiona ponieważ Bóg stworzył ich do tego aby nosili ciężary. Dlatego wyposażył nas siłą i inną niż kobieca budową ciała.