Fałszywa pobożność
jest natomiast prawie zawsze praktykowana w obecności przynajmniej jednego
człowieka. To oczywiście może być pobożność w ramach Kościoła, w kontekście chrześcijaństwa, ale pobożność
obłudna. Taka pobożność potrzebuje do zamanifestowania przynajmniej jednego
świadka. Mówi ona, że czas spędzony na osobistej modlitwie i
czytaniu Pisma jest jałowy i bezużyteczny ponieważ nikogo nie ma obok. Nikt nie
widzi tego, co robię. Z nikim sobie nie porozmawiam. Nikt mnie nie pochwali.
Biblia naucza, że Ktoś niematerialny jest zawsze obecny. Cały czas znajdujemy się przed Jego obliczem. Wszystko czynimy w obliczu Boga. Praktyka naszego życia wygląda w ten sposób, że gdziekolwiek się udamy to zazwyczaj jesteśmy w obecności ludzi. Dom, praca, Kościół, miejsca rozrywki – wszędzie tam mamy do czynienia z ludźmi. Nie jesteśmy tam niezauważalni. Pokusa polega na tym, by o tym pamiętać, jednocześnie zapominając o obecności Ojca. Nie zapominajmy, że cokolwiek czynimy, gdziekolwiek się udamy - nie jesteśmy sami. Bóg jest bliski.
Biblia naucza, że Ktoś niematerialny jest zawsze obecny. Cały czas znajdujemy się przed Jego obliczem. Wszystko czynimy w obliczu Boga. Praktyka naszego życia wygląda w ten sposób, że gdziekolwiek się udamy to zazwyczaj jesteśmy w obecności ludzi. Dom, praca, Kościół, miejsca rozrywki – wszędzie tam mamy do czynienia z ludźmi. Nie jesteśmy tam niezauważalni. Pokusa polega na tym, by o tym pamiętać, jednocześnie zapominając o obecności Ojca. Nie zapominajmy, że cokolwiek czynimy, gdziekolwiek się udamy - nie jesteśmy sami. Bóg jest bliski.