środa, 17 października 2012

Komunia i uniżenie w katakumbach


Wieczerza Pańska to chwalebny, sakramentalny posiłek z Chrystusem. Jednak jego chwała i obfitość nie wynikają z tego, że mamy srebrne tace, ładne kieliszki i biały obrus. Jego chwała wynika z tego kto nas zaprasza do Stołu i co nam przy nim daje. 

Oczywiście nie ma nic złego w dążeniu do piękna Stołu Pańskiego, ale pamiętajmy, że nie z tych rzeczy płyną korzyści dla naszej duszy. To nie zapach murów kościoła, kadzideł, widok złoconych naczyń i obrazów jest duchowym pokarmem przy tym Stole. 

Bóg daje nam proste, uniżone elementy codziennego użytku: chleb i wino. Nie robi tego w kontekście wspaniałego bankietu, bogato wystrojonej sali. Mimo to Biblia mówi, że bierzemy udział w uczcie, świętujemy przy Stole wraz z Chrystusem. Jednak chwała i bogactwo tego Stołu łączy się nie z pompą i przepychem, ale z uniżeniem. Chleb i wino przypominają nam, że Chrystus uniżył się abyśmy jego ubóstwem zostali ubogaceni. 

Zatem nie uczynimy bardziej chwalebnym Wieczerzy Pańskiej poprzez nasze starania. Nie stanie się ona czymś bardziej dostojnym gdybyśmy lali wino do złotych kielichów ze złotego pucharu. Gdybyśmy byli ukryci w katakumbach jak pierwsi chrześcijanie i tam obchodzilibyśmy Komunię, od czasu do czasu przebiegałyby szczury, sypałaby się ściana, a jakiś Rzymianin stukałby do drzwi ze słowami: "Co wy tam wyprawiacie?!" – gdybyśmy w takich warunkach obchodzili Wieczerzę – wciąż byłby to ten sam chwalebny sakrament, który obchodzimy w każdą niedzielę podczas nabożeństwa. Różnica polegałaby na tym, że w katakumbach być może lepiej pamiętalibyśmy o chwale, która wiąże się z uniżeniem - uniżeniem Chrystusa i potrzebą uniżenia naszego serca.

Zatem przystępujemy do Wieczerzy Pańskiej w postawie pokornego, ale i radosnego serca wiedząc jak łaskawy jest Pan. Jesteśmy zaproszeni do wyjątkowego Stołu, którego wyjątkowość jednak nie jest zależna od koloru ścian, architektury miejsca, w którym się spotykamy, koloru obrusu.
To pokarm od naszego Pana. Dlatego bierz i jedz, bierz i pij.