Co szczególnego było w urzędzie apostoła? Można wymienić trzy rezczy:
- liczba
- kryterium
- powołanie (funkcja)
Jezus nie bez przyczyny powołał dwunastu uczniów. I to nie dlatego, że tylu akurat mógł ogarnąć, zapamiętać imiona i skutecznie nauczać, ale dlatego, że ta liczba nawiązywała do dwunastu plemion Izraela, synów Jakuba. Oznaczało to, że Jezus powołując tą a nie inną liczbę uczniów rozpoczyna inaugurację NOWEGO IZRAELA.
Ap. Paweł nie należał do dwunastu, którzy byli z Jezusem podczas ziemskiej misji. Jednak nasz Pan powołał go na apostoła podczas bezpośredniego spotkania w drodze do Damaszku. Apostoł był to więc świadek zmartwychwstałego Jezusa, posiadał Jego autorytet.
To na apostołach i prorokach został zbudowany kościół. Są oni fundamentem budowli, którą wznosimy jako żywe kamienie. Kamieniem węgielnym tej budowli jest oczywiście Jezus Chrystus. Zatem czytelnicy listów pawłowych rozpoznali Boży autorytet kryjący się za nimi nie ze względu na orzeczenie kościoła na ich temat, ale ze względu na to, że jako owce rozpoznali głos Pasterza przemawiającego poprzez słowa Apostoła (1 Tes 2:13). Jezus nie potrzebował aprobaty wierzących gdy wysyłał apostołów na misję. Raczej przemawiali oni z całą mocą i autorytetem. Słowa apostołów nie potrzebują aprobaty kogokolwiek poza Chrystusem by stały się kanoniczne (poselstwem od Boga).
Czy apostołów mamy dziś? Biblijna odpowiedź brzmi: oczywiście, że nie choć wciąż są nurty w kościele mówiące o odrestaurowaniu, odnowieniu lub kontynuacji urzędu apostoła w dzisiejszych czasach. Biblia jednak uczy, że apostołowie położyli fundament i jest to dzieło zakończone – Ef 2:20. Nie kładziemy fundamentu przez cały czas trwania budowli. Prorocy i apostołowie przekazali nam objawienie, które mamy w pełni wystarczające, zakończone i spisane. Na tym fundamencie jest budowany kościół - z nas wierzących, żywych kamieni.
Ktoś kto twierdzi, że we współczesnych czasach mamy apostołów i proroków twierdzi tym samym, że fundament nie jest zakończony, że mamy spisany Stary Nowy Testament, zaś obecnie mamy przekazywany "Najnowszy Testament".
Nie mamy więc obecnie ani apostołów ani ich następców przekazujących w autorytatywny sposób natchnione objawienie. Ap. Paweł mówiąc o zarządzaniu kościołem wspominał o biskupach, starszych zboru, pastorach. Funkcja apostoła zarezerwowana była natomiast do czasów przekazywania natchnionego objawienia. Apostolskość kościoła, sukcesja apostolska nie polegają na wyznaczaniu kolejnych apostołów, ale wiernym trzymaniu się nauki apostolskiej, którą mamy objawioną w Piśmie Św.