Każdy chrześcijański rodzic, w szczególności ojciec (Ef 6:4) zobligowany jest przez Chrystusa do bycia pastorem dla swojego dziecka, a więc prowadzenia go do dojrzałej wiary i naśladowania Jezusa.
Pociechą w tym niebagatelnym wyzwaniu jest fakt, że Bóg obdarzył rodziców wspaniałymi obietnicami dotyczącymi ich potomstwa np. 5 Mj 5:9-10 , Ps 102:25-29, Ps 103:17-18, Iz 59:21, Jr 32:37-40, Ez 37:24-26. Zatem wychowujmy dzieci z wiarą w Bożą wierność. Bóg dotrzymuje Słowa.
My jednak również musimy okazać się wierni w naszych odpowiedzialnościach ponieważ wszystkie obietnice Boże realizują się w naszym życiu poprzez wiarę. Izrael stracił obietnice Jahwe wskutek niewiary (Hbr 3:19, Rzym 11:20) dlatego przeszły one poprzez Chrystusa na kościół – duchowe potomstwo Abrahama (2 Kor 1:20; Hbr 6:11-12; 2 Pt 1:2-4).
Wiara jest kluczem do wszystkiego w chrześcijaństwie. Aby uczyć jej nasze dzieci i rozbudzać w nich miłość do Jezusa przypominajmy im kim są w Chrystusie oraz jak wiele dobrego Bóg już uczynił w ich życiu:
- stworzył ich
- obdarzył rodziną
- dał siły i zdrowie
- każdego dnia zaopatruje
- Boży Syn ukochał ich i umarł za nich na krzyżu
W naszym kościele przypominamy także:
- że udzielił im daru Ducha Św.
- chrztu włączającego do Bożej rodziny
- każdej niedzieli zaprasza całą duchową rodzinę (dzieci, młodzież, dorosłych i starców) do Stołu Pańskiego udzielając dobrych darów, duchowego pokrzepienia i akceptacji (poprzez dzieło Jezusa).
Jako rodzice nie zapominajmy o trzech rzeczach, które powinny kształtować dziecko jako dojrzałego ucznia Jezusa:
1. Własny przykład. Czyny mówią więcej niż słowa. Naszymi reakcjami, charakterem, pracowitością i szczerością komunikujmy kim jesteśmy w Jezusie, kim jest Bóg, o którym opowiadamy. Dzieci są w stanie wychwycić hipokryzję o wiele szybciej niż dorośli.
2. Modlitwa. Nigdy nie zapominajmy o modlitwie o dziecko, własną rodzinę. Dziękujmy za Boże dzieła w naszym życiu i módlmy się o siebie nawzajem.
3. Pouczanie. Nie zaniedbujmy wspólnego czytania Pisma i modlitwy (śpiewu), a więc pouczania i dyscyplinowania. Jeśli jeszcze tego co robicie - spróbujcie każdego dnia znaleźć czas na codzienną 15-30 minutową rodzinną społeczność.
Jeśli którejś z powyższych rzeczy brakuje w Waszym domu - zachęcam by zacząć od dziś.