Bo też w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało - czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni jednym Duchem. - 1 List do Koryntian 12:13
Czytając powyższe słowa Ap. Pawła musimy zrozumieć kilka rzeczy:
1. Kościół (widzialny) jest ciałem Jezusa.
2. Tylko przez moc Ducha możemy stać się jego częścią. Bycie częścią kościoła nie jest czymś podobnym do zapisania się do klubu. To raczej adopcja do rodziny. To Duch włącza w Ciało i jednoczy nas z Jezusem oraz sobą nawzajem. Dlatego na ogół opuszczenie przez kogoś kościoła jest bardziej bolesne niż odejście kogoś z klubu. Dzieje się tak, ponieważ jest zrywaniem jedności, którą mamy w Duchu.
3. Duch Św. w swoim działaniu – włączając w ciało Jezusa - używa środków ustanowionych przez Boga, a więc chrztu. Nie możemy wyprodukować działania Ducha poprzez nasze metody. Musimy używać tego co dał nam Bóg. Chrzest jest wg Pisma Św. Bożym językiem komunikacji oraz narzędziem działania Jego Ducha.
4. W końcu musimy podchodzić do powyższych spraw z wiarą, w ufności wobec Boga (tego co objawił nam w Słowie), że nie są to jedynie puste formy, a coś co postanowił używać wobec nas ku naszemu błogosławieństwu.