Jak zauważyl Tomasz Migdałek: "Gwałtowna reakcja świata muzułmańskiego na film "Fitna" -Geerta Wildersa, holenderskiego parlamentarzysty (z marca br.) pokazuje dwie rzeczy. Po pierwsze to, że podstawową metodą działania środowisk muzułmańskich jest terroryzowanie jego krytyków, a co za tym idzie, ogółu nie-muzułmanów. Po drugie uświadamia, że szeroko pojęty świat Zachodu nie ma na tę politykę żadnej realnej odpowiedzi, poza pokornym schylaniem karku". (korespondent.pl)
Poniżej zamieszczam zdjęcia z ubiegłorocznej islamskiej demonstracji w Londynie. Jeśli Europa wciąż będzie okazywać bierność względem muzułmańskiej argesji i (anty)kulturyzacji będziemy mieli dni islamu nie tylko co roku w styczniu w Kościele Katolickim lecz każdego dnia w całej Europie.
Polecam również artykuł "Pokojowy Islam?" - Marka Kmiecia - TUTAJ